Lewa Flanka

[PanBoryS]

oto i jestem. wszystko w porządku Rabe. sam wybieram się na wernisaż i właśnie miałem pisać ze nie pogramy dziś . może więc sobotnie południe? jeśli jednak twoje, nieznające strachu hordy, poczuły nieznane dotąd ukłucie strachu to cóż.. Val Dee sobota ligowo może?

pozdrawiam B

[Val Dee]

[FleQ]

monsieur le Borysie, dobrze się zatem składa bo na wernisaż również się wybieram a wcześniej mam kilka sprawunków do załatwienia, co do gry w sobotę to niestety wybywam do Sącza którego już wieki nie widziałem i czas najwyższy ALE ( wszak zawsze musi być jakieś ale) 19 listopada tj. piątek będę w Mielcu a wraz ze mną moje nieznające strachu ( acz cierpiące na zapchany grafik ) hordy z pustkowi Sylvanii, zatem 19.11.2010 o godzinie W potyczka ligowa ?

[PanBoryS]

pozostaje czekać na godzinę W Rabe. planujesz się mimo wsio pojawić na Flance? jak tak to może zabierzemy się kupą zażyć kóltury( ). kupy wszak nikt nie ruszy..

pozdrawiam B

[FleQ]

będę w klubie ok 18:45, jak wieść gminna niesie ma być tam mój giermek Michoń i możemy kupom ruszyć na wernisaż, gwałcić , palić i rabować ( kolejność dowolna)

[PanBoryS]

oj Rabe Rabe "pamiętaj syny- gwałcić, rabować, palić. nigdy w odwrotnej kolejności". pytanie do co sprytniejszych, z jakiej to bajki

spoko, ja więc przybędę z moim własnym rumunem

B.

[Majonez]

Wiesz Valdi że najlepiej nauczyć się podczas gry?

[FleQ]

Wieża Jaskółki, tako rzecze wójek Gugl a jego się słuchać trza, dostane order z ziemniaka ?